Rola notariusza w obrocie nieruchomościami
01 stycznia, 2024

profesor Ryszard Strzelczyk

Kancelaria Prawna

mail: radca.prawny.strzelczyk@gmail.com

mobile: 512 362 632

Rola notariusza w obrocie nieruchomościami

Podstawa prawna funkcjonowania notariatu w Polsce

W okresie międzywojennym notariusze, zwani również rejentami, działali na podstawie rozporządzenia Prezydenta RP z 1933 r. – Prawo o notariacie, zaś po wojnie – na podstawie ustawy Prawo o notariacie z 1951 r., następnie z 1989 r., a obecnie z 1991 r.

Współczesna ustawa stanowi restitutio in integrum rozwiązań przedwojennych, a zatem pozycja dzisiejszego notariusza zbliżona jest do pozycji, jaką pełnił on w okresie międzywojennym.

Pojęcie czynności notarialnych

Notariusz powołany jest do dokonywania czynności, którym strony są obowiązane lub pragną nadać formę notarialną. Czynności te określane są mianem czynności notarialnych. Zalicza się do nich:

1) sporządzanie aktów notarialnych,

2) sporządzanie aktów poświadczenia dziedziczenia,

3) podejmowanie czynności dotyczących europejskiego poświadczenia spadkowego;

 4) podejmowanie czynności związanych z zarządem sukcesyjnym przedsiębiorstwem osoby fizycznej i z tymczasowym przedstawicielem w zakresie udziału małżonka przedsiębiorcy w przedsiębiorstwie,

5) sporządzanie poświadczeń, tzn. poświadczanie własnoręczności podpisu, zgodności odpisu, wyciągu lub kopii z okazanym dokumentem, daty okazania dokumentu, pozostawania osoby przy życiu lub w określonym miejscu,

6)spisywanie protokołów,

7) sporządzanie protestów weksli i czeków,

8) przyjmowanie na przechowanie dokumentów, pieniędzy i papierów wartościowych,

9) prowadzenie rejestrów akcjonariuszy prostych spółek akcyjnych,

10) sporządzanie wypisów, odpisów i wyciągów dokumentów,

11) sporządzanie projektów aktów, oświadczeń i innych dokumentów,

12) składanie wniosków o wpis w księdze wieczystej wraz z dokumentami stanowiącymi podstawę wpisu w księdze wieczystej,

13) sporządzanie innych czynności wynikających z przepisów prawa.

Zakres weryfikacji prawdziwości oświadczeń dokumentowanych przez notariusza

Na notariuszu sporządzającym akt notarialny ciąży obowiązek sprawdzenia, czy treść aktu notarialnego zgodna jest z przepisami prawa. Obowiązek ten wyłączony jest jednak w przypadku, gdy notariusz dokonuje jedynie czynności poświadczeniowych, np. poświadcza własnoręczność podpisu na dokumencie w nieznanym mu języku obcym lub sporządza odpis takiego dokumentu.

Powyższą zasadę tę potwierdziła uchwała Sądu Najwyższego z dnia 19.11.2010 r., III CZP 82/10, w której Sąd Najwyższy wyjaśnił, że przy dokonywaniu czynności poświadczenia własnoręczności podpisu na dokumencie notariusz nie ma obowiązku badania zgodności z prawem treści tego dokumentu.

Potwierdzenie przez notariusza własnoręczności podpisu nie nadaje dokumentom prywatnym mocy dokumentu urzędowego. Taka moc wynika wyłącznie z przybrania przez dokument formy aktu notarialnego. Na skutek poświadczenia własnoręczności charakter urzędowy zostaje nadany tylko podpisowi na dokumencie, który w pozostałym zakresie zachowuje charakter prywatny. W konsekwencji przysługuje mu domniemanie autentyczności, ale nie korzysta on z właściwego dokumentom urzędowym (publicznym) domniemania wiarogodności. Obowiązkiem notariusza jest jedynie poświadczenie własnoręczności podpisu złożonego w jego obecności przez oznaczoną osobę. Notariusz nie ma natomiast obowiązku zapoznawania się z treścią dokumentu. Czynnością notarialną jest wyłącznie poświadczenie, podobnie jak w wypadku poświadczania zgodności odpisu, wyciągu lub kopii z okazanym dokumentem. Kontrola notariusza ogranicza się wyłącznie do badania zgodności odpisu (wyciągu, kopii) z oryginałem. Notariusz nie bada treści dokumentu także wówczas, gdy poświadcza datę jego okazania.

Według słusznego poglądu Sądu Najwyższego notariusz w wielu wypadkach nie jest w stanie ocenić jurydycznej doniosłości dokumentu, ani skutków, jakie mogą wiązać się z jego treścią. W jeszcze większym stopniu dotyczy to dokumentów zagranicznych lub obcojęzycznych, których legalności notariusz nie jest w stanie ocenić bez uprzedniego zbadania treści prawa obcego i jego stosowania.

Czynności dokonywane w zastępstwie notariusza

Notariusza, który czasowo nie może pełnić swych obowiązków może zastąpić:

1) inny notariusz,

2) notariusz emerytowany,

3) zastępca notarialny.

Niektóre czynności notarialne mogą być dokonane przez aplikanta notarialnego objętego patronatem danego notariusza, który odbył co najmniej 2 lata i 6 miesięcy aplikacji oraz uzyskał pozytywny wynik z kolokwium przeprowadzonego przez radę izby notarialnej.

Język czynności notarialnych

Czynności notarialnych dokonuje się w języku polskim. Na żądanie strony notariusz może dodatkowo dokonać ich w języku obcym, wykorzystując własną znajomość tego języka. Musi to być jednak znajomość języka udokumentowana w sposób określony dla tłumaczy przysięgłych. W razie braku takiej możliwości notariusz musi skorzystać z pomocy tłumacza przysięgłego.

Notariusz jako osoba zaufania publicznego

Notariusz w zakresie swoich uprawnień działa jako osoba zaufania publicznego, korzystając z ochrony przysługującej funkcjonariuszom publicznym. Czynności przez niego dokonane mają charakter dokumentu urzędowego. Dlatego też notariusz używa pieczęci urzędowej z wizerunkiem orła.

Czynności notarialne dokonywane są w kancelarii notarialnej. Poza kancelarią można ich dokonać tylko wtedy, gdy przemawia za tym charakter tych czynności lub szczególne okoliczności. Przykładem takich okoliczności jest pobyt osoby mającej podpisać akt notarialny w szpitalu albo w zakładzie karnym.

Notariusz może prowadzić tylko jedną kancelarię. Niedopuszczalne jest zakładanie jej filii lub oddziałów. Rejestr kancelarii notarialnych prowadzi Minister Sprawiedliwości, który jest również organem właściwym do powoływania i odwoływania notariuszy. Sprawuje on także nadzór nad wykonywaniem obowiązków przez notariuszy.

Kilku notariuszy może prowadzić wspólną kancelarię, lecz tylko na zasadach spółki cywilnej lub partnerskiej. W przypadku takim każdy z notariuszy dokonuje czynności notarialnych we własnym imieniu i sam ponosi za nie odpowiedzialność.

Minister Sprawiedliwości odwołuje notariusza, który ukończył 70 lat. Decyzja Ministra ma charakter związany, a zatem nie jest wydawana w granicach uznania administracyjnego. Oznacza to, że Minister Sprawiedliwości ma obowiązek, a nie jedynie możliwość, odwołania notariusza.

Wynagrodzenie notariusza, czyli taksa notarialna

Notariuszowi za dokonanie czynności notarialnej przysługuje wynagrodzenie określane mianem taksy notarialnej. Nie może ono być wyższe od maksymalnego wynagrodzenia dla danej czynności określonego w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości w sprawie maksymalnych stawek taksy notarialnej.

W zakresie umów dotyczących obrotu nieruchomościami maksymalne stawki taksy notarialnej zostały określone jako procent od wartości nieruchomości. Wynagrodzenie notariusza może zostać w drodze negocjacji ustalone na kwotę niższą niż wynikająca z powołanego wyżej rozporządzenia. Niedopuszczalne jest natomiast pobranie przez notariusza wynagrodzenia wyższego niż stawka maksymalna.

Maksymalne stawki taksy notarialnej netto, tzn. bez podatku VAT, w odniesieniu do wartości przedmiotu czynności notarialnej wynoszą:

1) do 3000 zł – 100 zł;

2) powyżej 3000 zł, do 10 000 zł – 100 zł + 3% od nadwyżki powyżej 3000 zł;

3) powyżej 10 000 zł, do 30 000 zł – 310 zł + 2% od nadwyżki powyżej 10 000 zł;

4) powyżej 30 000 zł, do 60 000 zł – 710 zł + 1% od nadwyżki powyżej 30 000 zł;

5) powyżej 60 000 zł, do 1 000 000 zł – 1010 zł + 0,4% od nadwyżki powyżej 60 000 zł;

6) powyżej 1 000 000 zł, do 2 000 000 zł – 4770 zł + 0,2% od nadwyżki powyżej 1 000 000 zł;

7) powyżej 2 000 000 zł – 6770 zł + 0,25% od nadwyżki powyżej 2 000 000 zł, nie więcej jednak niż 10 000 zł, a w przypadku czynności dokonywanych pomiędzy osobami najbliższymi, zaliczonymi do I grupy podatkowej w rozumieniu przepisów ustawy o podatku od spadków i darowizn – nie więcej niż 7500 zł.

Z powyższego wynika, że maksymalne stawki taksy notarialnej mają charakter degresywny, a zatem są procentowo wyższe przy małych wartościach oraz niższe przy dużych. Ponadto w wielu przypadkach, takich jak sprzedaż lokali mieszkalnych czy niezabudowanych działek budowlanych, zostały one ograniczone do połowy.

Dla przykładu, przy sprzedaży lokalu mieszkalnego o wartości 100.000 zł maksymalne wynagrodzenie notariusza wynosi 585 zł, zaś przy sprzedaży lokalu mieszkalnego o wartości 200.000 zł – 785 zł. Na przykładzie tym widać skutek działania stawki degresywnej. Choć wartość drugiego lokalu jest dwukrotnie wyższa, maksymalne wynagrodzenia notariusza wzrosło relatywnie niewiele.

Warto też zwrócić uwagę, że maksymalne wynagrodzenie notariusza nie może przekroczyć 10.000 zł, co oznacza, że np. w przypadku sprzedaży obejmującego nieruchomości przedsiębiorstwa o wartości powyżej 3.292.000 zł, wynosi ono zawsze maksymalnie 10.000, bez względu na to, czy wartość przedsiębiorstwa wynosi 10.000.000, 50.000.000 czy 100.000.000.zł. Do wynagrodzenia dolicza się podatek od towarów i usług (VAT) w wysokości 23%, co wciąż budzi doktrynalne kontrowersje.

Obliczone w powyższy sposób wynagrodzenie notariusza nie obejmuje kosztów przejazdu i innych niezbędnych wydatków, które notariusz poniósł w związku z dokonaniem czynności. Koszty te, obejmujące w praktyce najczęściej jedynie koszty dojazdu, powinny zostać notariuszowi zwrócone przez osobę zlecającą dokonanie czynności notarialnej.

Strony czynności notarialnej odpowiadają solidarnie za wynagrodzenie należne notariuszowi, przy czym w przypadku sprzedaży nieruchomości, użytkowania wieczystego oraz spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu wynagrodzenie notariusza pokrywa zwyczajowo kupujący.

Jeżeli strona czynności notarialnej nie jest w stanie ponieść żądanego przez notariusza wynagrodzenia, może wystąpić z wnioskiem do sądu rejonowego właściwego ze względu na jej miejsce zamieszkania o zwolnienie jej w całości lub w części od jego ponoszenia. Dotyczy to także osoby prawnej, która wykaże, że nie dysponuje dostatecznymi środkami na wynagrodzenie notariusza. Sąd rozpoznający sprawę, po ustaleniu, że rzeczywiście zachodzi potrzeba dokonania czynności notarialnej, może uwzględnić taki wniosek i wyznaczyć notariusza do dokonania żądanej przez stronę czynności notarialnej. W takiej sytuacji wynagrodzenie notariusza za stronę zwolnioną ponosi Skarb Państwa. W tym przypadku wynagrodzenia notariusza wyznaczonego do dokonania czynności przez sąd nie podwyższa się o podatek VAT (zob. uchw. SN z 26.6.2014 r., III CZP 27/14).

Wnioski wieczystoksięgowe

Według art. 92 § 4 pr.not., gdy akt notarialny zawiera przeniesienie, zmianę lub zrzeczenie się prawa ujawnionego w księdze wieczystej albo ustanowienie prawa, które może być ujawnione w księdze wieczystej bądź obejmuje czynność przenoszącą własność nieruchomości, chociażby dla tej nieruchomości nie była prowadzona księga wieczysta, notariusz sporządzający akt notarialny, nie później niż w dniu jego sporządzenia, składa wniosek o wpis w księdze wieczystej za pośrednictwem systemu teleinformatycznego obsługującego postępowanie sądowe. Złożenie wniosku o wpis w księdze wieczystej przez notariusza za pośrednictwem systemu teleinformatycznego obsługującego postępowanie sądowe uważa się za złożenie wniosku przez stronę czynności notarialnej.

Przez wiele lat trwał w praktyce notarialnej spór, czy za powyższe czynności, wykonywane przez notariuszy w istocie rzeczy z urzędu, należy się im dodatkowe wynagrodzenie. Kwestię przesądził na korzyść notariuszy Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 8.3.2013 r., III CZP 5/13. Wynika z niej, że za dokonanie tych czynności notariuszowi przysługuje dodatkowe wynagrodzenie w wysokości do 200 zł ustalone w trybie § 16 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie maksymalnych stawek taksy notarialnej.

Notariusz jako płatnik podatków

Notariusze są płatnikami podatku od czynności cywilnoprawnych dokonanych w formie aktu notarialnego. Są także płatnikami podatku od darowizny dokonanej w formie aktu notarialnego albo zawartej w formie aktu notarialnego umowy nieodpłatnego zniesienia współwłasności lub ugody w tym przedmiocie.

Oznacza to, że w przypadku sporządzenia aktu notarialnego dokumentującego np. umowę sprzedaży nieruchomości, notariusz pobiera od kupującego i odprowadza do urzędu skarbowego podatek od czynności cywilnoprawnych.

W przypadku sporządzenia aktu notarialnego dokumentującego np. zawarcie umowy darowizny nieruchomości, notariusz pobiera od obdarowanego i odprowadza do urzędu skarbowego podatek należny od tej darowizny.

Prawa i obowiązki notariusza

Notariusz zobligowany jest do zachowania w tajemnicy okoliczności sprawy, o których powziął wiadomość ze względu na wykonywane czynności notarialne. Obowiązek ten trwa także po odwołaniu notariusza. Ustaje on natomiast, gdy notariusz składa zeznania jako świadek przed sądem, chyba że ujawnienie tajemnicy zagraża dobru państwa albo ważnemu interesowi prywatnemu. W takich wypadkach od obowiązku zachowania tajemnicy może zwolnić notariusza Minister Sprawiedliwości.

Notariusz odpowiada dyscyplinarnie za przewinienia (delikty) zawodowe, w tym za oczywistą i rażącą obrazę przepisów prawa, uchybienia powadze lub godności zawodu, jak również za niespełnienie obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej za szkody wyrządzone przy wykonywaniu czynności notarialnych. W sprawach dyscyplinarnych orzekają sądy dyscyplinarne.

Rolą notariusza w obrocie nieruchomościami jest zapewnienie bezpieczeństwa prawnego temu obrotowi. Notariusz jest gwarantem tego bezpieczeństwa. Spoczywa na nim ustawowy obowiązek czuwania nad należytym zabezpieczeniem praw i słusznych interesów stron czynności prawnej, a także innych osób, dla których czynność ta może powodować skutki prawne.

Notariusz powinien zatem zwracać uwagę na to, czy dokumentowana przez niego czynność nie narusza praw i słusznych interesów nie tylko osób biorących udział w tej czynności, lecz także osób, które wprawdzie nie biorą w niej udziału, lecz mogą zostać dotknięte jej skutkami prawnymi.

Notariusz, odmiennie niż adwokat lub radca prawny, nie reprezentuje żadnej ze stron czynności prawnej. W stosunku do stron jest on osobą postronną. Nie wolno mu angażować się stronniczo w spory pomiędzy stronami ani faworyzować którejkolwiek z nich, bez względu na to, która ze stron pokrywa jego wynagrodzenie.

Notariusz w każdym przypadku dokumentowania czynności prawnej i na każdym jej etapie powinien pozostać osobą bezstronną. Dlatego też nie może on dokonywać czynności notarialnych dotyczących jego samego, jego małżonka, a także innych osób wymienionych w art. 84 § 1 pr.not., z którymi pozostaje w takim stosunku pokrewieństwa, powinowactwa albo bliskości, że przy dokumentowaniu czynności prawnych dokonywanych przez te osoby mogłaby zachodzić obawa braku bezstronności.

Notariusz ma obowiązek udzielenia stronom czynności prawnej niezbędnych wyjaśnień dotyczących tej czynności. W żadnym razie nie powinien on ukrywać przed jedną ze stron informacji istotnych dla dokonywanej czynności, uzyskanych od drugiej strony, nawet wówczas, gdy strona, która informacje te przekazała, pragnie zachować je w tajemnicy.

Notariusz w związku z dokonywaną w jego kancelarii czynnością ma prawo przyjąć na przechowanie pieniądze w walucie polskiej lub obcej, w celu wydania ich wskazanej osobie lub jej następcy prawnemu. Dla udokumentowania takich czynności notariusz prowadzi specjalny rachunek bankowy. Z przyjęcia pieniędzy do depozytu notariusz spisuje protokół, zaś wydaje je za odrębnym pokwitowaniem.

Odpowiedzialność prawna notariusza

Za popełnione błędy notariusz może ponieść trzy rodzaje odpowiedzialności prawnej. W zależności od charakteru i wagi uchybienia może to być odpowiedzialność cywilna, karna lub dyscyplinarna.

Zasadą jest, że poniesienie przez notariusza odpowiedzialności jednego rodzaju, nie wyklucza możliwości poniesienia przez niego odpowiedzialności innego rodzaju. Oznacza to, że notariusz może za swój czyn ponieść np. odpowiedzialność dyscyplinarną, choć poniósł już za ten sam czyn np. odpowiedzialność cywilną lub karną.

  1. a) Odpowiedzialność cywilna

W doktrynie i orzecznictwie dominuje pogląd, że cywilna odpowiedzialność notariusza, tzn. odpowiedzialność odszkodowawcza ma charakter deliktowy, a nie kontraktowy. Oznacza to, że jest ona oparta na normie prawnej wynikającej z art. 415 k.c., a nie z art. 471 k.c. Wina notariusza może być umyślna albo nieumyślna, a na poszkodowanym spoczywa obowiązek jej udowodnienia.

Pogląd o deliktowej odpowiedzialności notariusza zasługuje na aprobatę. Obowiązek dokonania przez notariusza czynności notarialnej nie powstaje bowiem na podstawie umowy zawartej z klientem. Kreuje go przymus notarialny wynikający z art. 91 pr.not. Przepis ten nakłada obowiązek dokonywania niektórych czynności prawnych w formie aktu notarialnego. Należy do nich np. zbycie nieruchomości. Jest to obowiązek o charakterze bezwzględnym. Oznacza to, że zarówno strony czynności prawnej, jak i sam notariusz, muszą go respektować.

Aby obciążyć notariusza odpowiedzialnością cywilną za wyrządzoną klientowi szkodę należy wykazać:

1) powstanie szkody o charakterze cywilnoprawnym,

2) adekwatny związek przyczynowy pomiędzy działaniem notariusza a zaistniałą szkodą,

3) choćby nieumyślną winę notariusza w wykreowaniu tej szkody.

Przepis art. 49 pr.not. określa wzorzec należytej staranności notariusza jako profesjonalisty. Stanowi on, że notariusz ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przy wykonywaniu czynności notarialnych na zasadach określonych w kodeksie cywilnym. Uwzględnienia się przy tym jednak szczególną staranność do jakiej obowiązany jest notariuszu przy wykonywaniu tych czynności.

  1. b) Odpowiedzialność karna

Odpowiedzialność karna jest kolejną, obok cywilnej, odpowiedzialnością, na którą narażeni są rejenci. Zawód notariusza jest pod tym względem dość ryzykowny.

Co więcej, błędy popełnione przez notariuszy są stosunkowo łatwe do wykazania. Najczęściej notariusze sami „dokumentują” je w treści sporządzonych przez siebie aktów notarialnych.

Odpowiedzialność karna jest dla notariuszy najpoważniejszym potencjalnym zagrożeniem. Najczęstszym zarzutem formułowanym wobec notariuszy jest zarzut z art. 231 § 1 kodeksu karnego. Według przepisu tego funkcjonariusz publiczny, który przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Z kolei art. 231 § 2 k.k. zaostrza tę karę do lat 10 w przypadku sprawcy, który dopuszcza się tego czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej. Jest to zatem tzw. kwalifikowana forma tego przestępstwa.

Powyższe przepisy penalizują przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków przez funkcjonariusza publicznego, natomiast przepis art. 115 § 13 pkt 3 k.k. zalicza notariusza do grupy funkcjonariuszy publicznych. Innymi słowy, notariusz podlega odpowiedzialności karnej za przestępstwo urzędnicze stypizowane w art. 231 k.k.

Do nadużycia funkcji, o którym mowa w art. 231 § 1 k.k. może dojść w dwojaki sposób, tzn. przez przekroczenie uprawnień albo przez niedopełnienie obowiązków. Praktyka postępowań karnych pokazuje, że częstszym zarzutem stawianym notariuszom w ramach tego przepisu jest niedopełnienie obowiązków. Zarzut przekroczenia uprawnień podnoszony jest stosunkowo rzadko.

Notariusz może także stanąć pod zarzutem poświadczenia nieprawdy. Przestępstwo to bywa określane mianem fałszu intelektualnego i zostało stypizowane w art. 271 k.k. Przepis ten stanowi, że funkcjonariusz publiczny lub inna osoba uprawniona do wystawienia dokumentu, która poświadcza w nim nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. W wypadku mniejszej wagi sprawca podlega grzywnie lub karze ograniczenia wolności. W przypadku działania sprawcy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej wymiar kary wynosi od 6 miesięcy do 8 lat.

Poświadczenie nieprawdy jest dość częstym zarzutem stawianym notariuszom. W aktach notarialnych zamieszcza się przede wszystkim oświadczenia mające znaczenia prawne. Problem polega jednak na tym, że niekiedy paradoksalnie notariusz, któremu stawia się zarzut popełnienia przestępstwa poświadczenia nieprawdy, jest w istocie rzeczy ofiarą przestępstwa, a nie jego sprawcą. Zdarza się bowiem, i to wcale nierzadko, że strony czynności notarialnej celowo wprowadzają notariusza w błąd, co do okoliczności mających znaczenie prawne dla danej transakcji. Czynią to w celu oszukania drugiej strony, a notariusz jest swoistym „narzędziem” w ich rękach.

Odpowiedzialność karna notariusza w przypadku obu wymienionych wyżej przestępstw zostaje zaostrzona, jeżeli działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej. Ustawodawca przyjmuje bowiem, że w takiej sytuacji społeczne niebezpieczeństwo czynu jest wyższe.

Problem polega jednak na tym, że w przeciwieństwie do innych funkcjonariuszy publicznych, takich jak sędziowie czy prokuratorzy, notariusz prowadzi na własny rachunek działalność gospodarczą. Osiągania korzyści majątkowej przez notariusza nie można zatem porównywać do przestępnego osiągania korzyści majątkowej przez innych funkcjonariuszy publicznych, takich jak sędziowie czy prokuratorzy. Tego po prostu porównać się nie da.

Dlatego nieprawidłowe jest nagminne oskarżanie notariuszy o popełnianie przestępstw nadużycia funkcji lub poświadczenia nieprawdy w typie kwalifikowanym chęcią uzyskania korzyści majątkowej.

Jeżeli notariusz na skutek błędnej oceny stanu faktycznego dopuścił się poświadczenia nieprawdy, to nie powinien odpowiadać za uczynienie tego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Po prostu popełnił błąd przy wykonywaniu swoich zawodowych czynności. Podobne błędy przytrafiają się sędziom i prokuratorom, których nietrafne decyzje zostają następnie uchylone. Nie sposób jednak przyjąć, że sędzia, który wydał błędny wyrok albo prokurator, który wydał błędne postanowienie, uczynił to w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w postaci uzyskania na koniec miesiąca wynagrodzenia za swoją źle wykonaną pracę. Dlatego niesprawiedliwe jest stawianie takiego zarzutu notariuszom.

  1. c) Odpowiedzialność dyscyplinarna

Według art. 50 pr.not. notariusz odpowiada dyscyplinarnie za przewinienia zawodowe. Określa się je również mianem deliktów dyscyplinarnych. Zalicza się do nich przede wszystkim oczywistą i rażącą obrazę przepisów prawnych oraz uchybienie powadze lub godności zawodu. Są to pojęcia nieostre, które można rozumieć rozmaicie. Istnieje zatem niebezpieczeństwo ich dowolnego stosowania. Jest to obawa realna w kontekście utrwalonego poglądu judykatury, że nie da się sformułować zamkniętego katalogu wszystkich przewinień zawodowych notariusza.

Wobec braku ustawowego dookreślenia sformułowań dotyczących odpowiedzialności dyscyplinarnej notariusza koniecznym stało się korzystanie z ich doktrynalnego rozumienia. Niejasno jawi się zwłaszcza pojęcie „rażącego naruszenia prawa”. Warto zatem przypomnieć, że według Wiesława Kozielewicza: „rażące naruszenie prawa stanowi ewidentny i jasno uchwytny błąd w interpretowaniu prawa. W sytuacji zaś gdy przepis dopuszcza rozbieżną interpretację, nawet – w konkretnych wypadkach – mniej lub bardziej uzasadnioną, to wybór jednej z takich interpretacji, jeżeli nawet zostanie potem uznany za nieprawidłowy albo inna interpretacja zostanie uznana za lepszą, bardziej racjonalną, nie może być oceniony jako naruszenie prawa „rażące”. Jeśli mamy do czynienia z rażącym naruszeniem prawa, to uchybienie musi mieć charakter oczywisty, niedopuszczający możliwości odmiennej wykładni.” (tak W. Kozielewicz „Odpowiedzialność dyscyplinarna sędziów, prokuratorów, adwokatów, radców prawnych i notariuszy”, Warszawa 2023, s. 477)

Powyższa trafna wykładnia powinna uzmysławiać notarialnym sądom dyscyplinarnym, że nie każde naruszenie prawa przez notariusza jest naruszeniem „rażącym”. Nie zawsze stanowi ono delikt dyscyplinarny.

Oprócz dwóch wymienionych wyżej przewinień zawodowych rejentów przepis art. 50 pr.not. penalizuje jeszcze trzy inne delikty.

Pierwszym z nich jest brak ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej za szkody wyrządzone przy dokonywaniu czynności notarialnych. Drugim jest uchylanie się notariusza od sprawowania patronatu nad aplikantem. Trzeci to uchybienie obowiązkom wynikającym z ustawy o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców.

O odpowiedzialności dyscyplinarnej notariusza orzekają sądy dyscyplinarne. Postępowanie dyscyplinarne prowadzone przeciwko notariuszowi ma bardzo specyficzny charakter. Różni się ono od postępowania dyscyplinarnego prowadzonego przeciwko radcy prawnemu czy adwokatowi. Jest to postępowanie rozpoznawcze pozbawione wyodrębnionego etapu postępowania wyjaśniającego, stanowiącego ekwiwalent postępowania przygotowawczego. Postępowanie toczy się przed sądem dyscyplinarnym izby notarialnej, a inicjuje je zgłoszenie przez uprawniony podmiot wniosku o jego przeprowadzenie.

Postępowanie dyscyplinarne w pierwszej instancji powinno zostać zakończone w terminie miesiąca od daty wpływu wniosku o jego wszczęcie. Jest to termin instrukcyjny, który w praktyce bywa przekraczany. Nie są to jednak z reguły przekroczenia znaczne. Sądy dyscyplinarne samorządu notarialnego działają raczej sprawnie i terminowo.

Postępowanie dyscyplinarne przeciwko notariuszowi toczy się w trybie przepisów Prawa o notariacie. Ma ono jednak charakter karny, gdyż w sprawach nieuregulowanych, a jest ich znakomita większość, mają do niego odpowiednio zastosowanie przepisy kodeksu postępowania karnego.

Liczne różnice występują w terminologii tego specyficznego postępowania. Oskarżony nazwany jest tu obwinionym, wyrok orzeczeniem, a apelacja odwołaniem. Apelację, czyli odwołanie, wnosi się do Wyższego Sądu Dyscyplinarnego przy Krajowej Radzie Notarialnej.

Od orzeczenia Wyższego Sądu Dyscyplinarnego przysługuje kasacja do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego. Jej specyfika polega na tym, że za sprawą art. 63b pr.not., można ją wnieść także z powodu rażącej niewspółmierności kary, co kodeks postępowania karnego w zasadzie wyklucza.

Karami dyscyplinarnymi orzekanymi w stosunku do notariuszy są:

1)  upomnienie,

2)  nagana,

3)  kara pieniężna do wysokości pięciokrotnego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, nie niższa od połowy tego wynagrodzenia oraz

4)  pozbawienie prawa prowadzenia kancelarii.

Wymierzenie notariuszowi kary nagany lub kary pieniężnej pociąga za sobą niemożność udziału ukaranego w organach samorządu notarialnego oraz w sądzie dyscyplinarnym przez okres trzech lat.

Osoba, która przestała być notariuszem w związku z orzeczeniem kary pozbawienia prawa prowadzenia kancelarii może ponownie ubiegać się o powołanie na notariusza po upływie dziesięciu lat od dnia uprawomocnienia się tego orzeczenia.

Na podstawie art. 78 pr.not. przepisy dotyczące odpowiedzialności dyscyplinarnej notariusza stosuje się z pewnymi zmianami także do aplikantów notarialnych i zastępców notarialnych.

prof. UŁa dr hab. Ryszard Strzelczyk – radca prawny

Więcej na ten temat Ryszard Strzelczyk „Prawo nieruchomości” C.H. Beck Warszawa 2024

https://www.ksiegarnia.beck.pl/22268-prawo-nieruchomosci-z-testami-online-ryszard-strzelczyk?gad_source=1&gclid=CjwKCAjwnK60BhA9EiwAmpHZw20c1FtgXzPNqxbDyWV3W6gI3JsC1kItmxNzBN_92rZZyaKjAQcajhoC4zsQAvD_BwE